Brutalna wojna tocząca się od 10 miesięcy w Sudanie powoduje, że pomocy humanitarnej wymaga rekordowa liczba 14 mln, czyli połowa wszystkich dzieci w tym kraju. Narażone są na powszechny brak bezpieczeństwa żywnościowego, muszą mierzyć się z konsekwencjami największego na świecie kryzysu przesiedleńczego i ograniczonego dostępu do opieki zdrowotnej. Brak wsparcia oznacza, że z powodu niedożywienia i chorób może zginąć więcej najmłodszych niż przez toczący się konflikt.
© UNICEF_UNI409656_Awad
Dramatyczne połączenie niedożywienia, masowych przesiedleń i chorób przynosi śmiertelne skutki. Mamy bardzo mało czasu, aby im skutecznie zapobiegać. Bez pilnych działań krajowi grozi pokoleniowa katastrofa, która będzie miała poważne i długofalowe konsekwencje
– mówi Catherine Russell, Dyrektor Generalna UNICEF.
Sudańskie dzieci potrzebują przede wszystkim zawieszenia broni i pokoju. Konieczny jest bezpieczny, trwały i niezakłócony dostęp pomocy humanitarnej oraz międzynarodowe wsparcie, abyśmy mogli skutecznie pomagać w utrzymaniu podstawowych usług i systemów. Dzieci polegają na nich, aby przetrwać
– dodaje.
© UNICEF_UN0851439