UNICEF dostarcza szczepionki na ebolę, aby chronić życie dzieci w Demokratycznej Republice Konga

25 września 2025

Od 5 września, kiedy w prowincji Kasai zgłoszono 47 podejrzanych i potwierdzonych przypadków zakażenia wirusem ebola, zmarło już 25 osób. Połowa z nich to dzieci. UNICEF intensyfikuje swoje działania w tym regionie oraz współpracuje z rządem i partnerami, aby ochronić najmłodszych i ich rodziny przed zachorowaniem. Zapewniliśmy już ponad 65 tys. dawek ratującej życie szczepionki.

Każda dostarczona dawka to kolejny krok w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa dzieciom i ich rodzinom. Szczepionki są jednym z najpotężniejszych narzędzi w tej prowadzonej przez rząd walce z ebolą, ale najmłodsi potrzebują również opieki medycznej, kiedy zachorują, wsparcia w radzeniu sobie z traumą oraz bezpiecznych miejsc do nauki i zabawy. Rodziny potrzebują wskazówek, jak chronić się przed chorobą

– powiedział John Agbor, przedstawiciel UNICEF w DRK.

Obecnym ogniskiem zachorowań jest miejscowość Bulape, ale zagrożone są również sąsiednie obszary, takie jak Mweka i Mushenge. Zidentyfikowano już ponad 1048 osób, które miały kontakt z wirusem. Ich przypadki są monitorowane.

Nasze zespoły pracują w Kasai przez całą dobę, wspólnie z Ministerstwem Zdrowia, innymi agencjami ONZ i lokalnymi partnerami. Dbamy o ciągłość łańcucha chłodniczego podczas transportu szczepionek, aby każda dawka zachowała swoją skuteczność. Prowadzona jest kampania szczepień pracowników medycznych z pierwszej linii oraz osób najbardziej zagrożonych.

Wspieramy także opiekę nad pacjentami z ebolą, wzmacniamy środki higieny w szkołach, szpitalach i miejscach przyjaznych dzieciom oraz zapewniamy rodzinom kluczowe informacje na temat tego, jak się chronić przed zachorowaniem. Specjalistyczne zespoły oferują również wsparcie psychospołeczne i usługi w zakresie ochrony dzieci dotkniętych chorobą.

To już szesnasty raz od czasu odkrycia wirusa w 1976 r., gdy w DRK pojawiają się ogniska zachorowań na ebolę. Ostatnio w regionie Kasai miało to miejsce w latach 2008-2009. Jest to jeden z najbardziej narażonych obszarów kraju. Z powodu słabego systemu opieki zdrowotnej, ograniczonego dostępu do bezpiecznej wody pitnej, niedoborów leków i złych warunków sanitarnych, rodziny są tu skrajnie bezbronne.

Takie gwałtowne wzrosty zachorowań przypominają nam, jak ważna jest globalna gotowość, a także natychmiastowa reakcja. Globalna solidarność i inwestycje w silne usługi publiczne oraz systemy reagowania kryzysowego pomogą chronić dzieci nie tylko dzisiaj, ale także zabezpieczać je przed kolejnym kryzysem

– dodał Agbor.