Wojna w Jemenie to ponad dekada niemal nieustającego konfliktu, który ukradł dzieciństwo, zniszczył przyszłość i zmusił całe pokolenie do tragicznej walki o przetrwanie. Ponad 19,5 mln ludzi, w tym prawie 11 mln dzieci, potrzebuje pilnej pomocy humanitarnej: żywności, opieki medycznej , dostępu do wody i usług sanitarnych, edukacji i ochrony.
Ta katastrofa nie wydarzyła się sama. Jest dziełem człowieka. Aby skutecznie przeciwdziałań wszystkim postaciom niedożywienia, zwalczać choroby i inne formy cierpienia, których doświadczają najmłodsi w Jemenie, a także umożliwiać im dostęp do edukacji, konieczne jest stałe finansowanie działań pomocowych. Wszystkie strony konfliktu muszą umożliwić niezakłócony dostęp pomocy i pozwolić pracownikom humanitarnym robić to, co potrafią najlepiej: ratować życie
– powiedział Peter Hawkins, przedstawiciel UNICEF-u w Jemenie, podczas niedawnego briefingu w Genewie.
Wzywamy do uwolnienia zatrzymanych pracowników humanitarnych i do zaprzestania konfliktu. Dzieci Jemenu nie mogą czekać kolejnej dekady. Potrzebują pokoju. Potrzebują sprawiedliwości. Ale, przede wszystkim, potrzebują, abyśmy działali – teraz. Nie zawiedźmy ich
– dodał.
- Co drugie dziecko poniżej 5. r. ż. jest dotknięte ostrym niedożywieniem, a prawie 540 tys. cierpi na ciężkie ostre niedożywienie.
- Ponad 15 mln osób (z czego ponad połowa to dzieci) potrzebuje wsparcia w dostępie do usług WASH (woda, usługi sanitarne i higieniczne), w przeciwnym razie są narażeni na zwiększone ryzyko chorób przenoszonych przez zanieczyszczoną wodę.
- Ponad 2 mln dzieci akty przemocy zmusiły do ucieczki z domów i życia w niehigienicznych warunkach w tymczasowych obozach, co czyni je szczególnie podatnymi na infekcje i choroby, w tym te przenoszone przez wodę, takie jak cholera i biegunka.
- Ponad 80 proc. ludności żyje w ubóstwie, a pogarszająca się sytuacja gospodarcza i postępująca inflacja utrudnia jemeńskim rodzinom zakup niezbędnych artykułów, w tym żywności, paliwa i wody.
- Jemen stoi w obliczu poważnego kryzysu edukacyjnego – ponad 3 mln dzieci w wieku szkolnym nie uczęszcza do szkół, co wpływa nie tylko na naukę, ale także ogólny rozwój poznawczy i emocjonalny oraz zdrowie psychiczne. Problemem jest także często brak możliwości opłacenia edukacji przez rodziców oraz porzucanie przez dzieci nauki na rzecz wspierania rodzin w pracy zarobkowej lub obowiązkach domowych.